Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po co bezkrytycznie kopiować przepisy

26 sierpnia 2014 | Administracja | Sławomir Stalmach

Urzędnik rozpoczynający pracę potrafi pisać po polsku, bo tego nauczył się w szkole. Szybko jednak „urzędowa fala" każe mu dostosować się do zwyczajów językowych panujących w biurze.

Powszechnie krytykujemy język urzędowy lub urzędniczy za to, że jest zbyt kategoryczny, przepełniony żargonem prawniczym i pełnym tak zwanych brukselizmów. Często jest po prostu niezrozumiały.

Jednak nie w braku znajomości zasad językowych tkwi problem, a w ogólnej ocenie przez urzędników swojego miejsca w społeczeństwie. Trudno mówić o etosie urzędnika w naszym kraju, gdy nadal nie udało się stworzyć służby cywilnej z prawdziwego zdarzenia, wciąż stanowiska są obsadzane z nadania partyjnego, ludzie latami są zatrudniani jako pełniący obowiązki, a początek nowego rozdania politycznego oznacza czystki w urzędach.

Najgorsze jest jednak to, że urzędnicy pogodzili się z tym, że są „młodszymi braćmi" polityków i prawników i dlatego nie muszą być samodzielni.

Wady pisma urzędowego

Urzędnik rozpoczynający pracę potrafi pisać po polsku, bo tego nauczył się w szkole i na studiach. Szybko jednak „urzędowa fala", podobna do tej wojskowej, ustawia młodego człowieka w szeregu i każe mu dostosować się do panujących zwyczajów w urzędzie. Jego język musi się dopasować do wymagań przełożonego: bo takie są zasady, bo wszyscy tak robią, bo tak jest wygodniej.

Główne wady pisma urzędowego wynikają stąd, że urzędnik:

  • pisze dla przełożonego, czyli tak jak ten sobie życzy,
  • nie ma obowiązku pisania
  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9924

Wydanie: 9924

Spis treści

Ściągawka przedsiębiorcy

Zamów abonament