Bez pośpiechu z cyfrowym radiem
Trudno dzisiaj precyzyjnie oszacować koszt społeczny wprowadzenia radia cyfrowego, ale już wiadomo, że tylko wymiana odbiorników to około 16 mld zł – piszą eksperci.
Rozwój technologiczny radia doprowadził w połowie lat 80. XX do pojawienia się radia cyfrowego. Najpierw w standardzie Eureka 147 DAB (1988), a następnie DAB (1995), DRM (2003), DAB+ (2007) i DRM+ (2009).
Tylko Norwegia
W odróżnieniu od telewizji wprowadzenie transmisji cyfrowej w radiu nie będzie przebiegało szybko i prosto. Wprowadzenie radia cyfrowego, jakkolwiek potrzebne ze względu na perspektywy rozwoju radia, tzn. zniknięcie mało efektywnego pasma AM, wyczerpanie się pojemności pasma FM, możliwość usług dodatkowych, to ze względu na wydłużony czas tego procesu nie jest wcale przesądzone, że podstawowym standardem w Europie będzie DAB+.
Ponadto sytuacja w poszczególnych krajach jest zróżnicowana. Np. rząd Wielkiej Brytanii nie podjął do tej pory decyzji o dacie opuszczenia technologii analogowej. W Szwecji ze strony sektora komercyjnego rośnie liczba wniosków o koncesje (tańsze aniżeli analogowe) na nadawanie w standardzie DAB+. W Holandii, gdzie na przejście do 2015 r. do nowej technologii zdecydowany jest nadawca publiczny, nadawcy komercyjni są gotowi przejść do nowej technologii dopiero po 2019 r.
Optymistycznie wygląda rynek niemiecki, gdzie w 2011 r. dokonano powtórnego uruchomienia radia cyfrowego, tym razem w standardzie DAB+, pokrycie terytorialne sygnałem cyfrowym wynosi obecnie 81,9 proc., ludnościowe zaś – 90,1 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta