Platformo, nie kokietuj lewicy
Podobają mi się politycy, którzy mają stałe przekonania i starają się być im wierni bez względu na zmiany koniunktury. Ale ten typ ludzi nie dominuje w PO – pisze publicysta.
Nie podjąłbym się prognozowania wyniku przyszłorocznych wyborów parlamentarnych. Nie uważam, że przegrana w nich PO jest już przesądzona. Jest jednak oczywiste, że ta partia znajduje się w kryzysie. Od kilku miesięcy potwierdzają to sondaże opinii publicznej.
Wielu Polaków zwątpiło w zdolność PO do sprawnego rządzenia, reformowania i umacniania państwa. Afera taśmowa ujawniła wielką słabość ważnych służb państwowych i niski poziom kultury – nie tylko politycznej – ważnych polityków rządzącego ugrupowania. Opisywane przez media lokalne konflikty w strukturach partyjnych i stosowane w nich metody (tajne nagrania, obietnice posad w zamian za poparcie w wewnętrznych wyborach) rzucały światło nie tylko na morale części działaczy partyjnych, ale także świadczyły o utracie przez nich instynktu samozachowawczego.
Nieskuteczne hasło
Ujawniły się słabe strony typu przywództwa sprawowanego w PO przez Donalda Tuska. Premier nie ma wprawdzie w partii konkurentów, ale stało się to za cenę eliminacji indywidualności i premiowania konformizmu. Platforma jest partią zmęczoną sprawowaniem władzy i wyjałowioną....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta