Od jamy ustnej do zawału
Lekarze ostrzegają, że niewłaściwa pielęgnacja zębów poważnie zwiększa prawdopodobieństwo choroby serca.
Przez jamę ustną przetaczają się dziennie miliony bakterii dostających się tu podczas oddychania, połykania śliny i jedzenia. Część żyje w mikroresztkach jedzenia osadzających się na dziąsłach, zębach i języku, inne wnikają w uszkodzone części zęba, doprowadzając do próchnicy.
Wystarczy przez dwa dni myć zęby mniej dokładnie niż zwykle lub z braku szczoteczki płukać je tylko płynem, by bakteryjna płytka nazębna uległa mineralizacji i zaczęła przekształcać się w kamień, który jest dla bakterii wymarzonym siedliskiem. Mogą się tu bez przeszkód namnażać i produkować toksyny wnikające do kieszonek przyzębnych i wywołujące ich zapalenie.
Rwanie przed operacją
Z badań dr. n. med. Macieja R. Czerniuka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wynika, że od 80 do nawet 100 proc. polskich pacjentów trafiających na stół hemodynamiczny po zawale serca ma choroby przyzębia, wielu już bardzo zaawansowane (rozmowa z dr. Czerniukiem – poniżej). Aktywny stan zapalny wpływa na rozwój blaszki miażdżycowej i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta