Czasem lepszy klaps niż bezstresowe wychowanie
Kościół pełen jest księży, którzy idą pod prąd, ale zachowują przy tym rozsądek. Ks. Lemańskiemu tego zabrakło. Nic dziwnego, że biskup skarcił go jak dziecko.
Suspendowany w piątek ks. Wojciech Lemański nie ma prawa odprawiać mszy św., udzielać ślubów, chrzcić, nie wolno mu spowiadać. Odebrano mu także prawo do noszenia stroju duchownego, czyli sutanny bądź koszuli z koloratką. To jedna z najsurowszych kar, jakie biskup może zastosować w odniesieniu do księdza.
Duchownemu nie zabrano prawa do mieszkania i utrzymania. Nie wyrzucono go z Kościoła. Wciąż jest księdzem. Zawieszono mu tylko prawo do wykonywania niektórych czynności związanych ze święceniami....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta