Zezwolenia strefowe z terminem ważności są bezprawne
Z WOKANDY | Firmy mogą mieć mniejsze obawy, że nie zdążą wykorzystać limitu zwolnienia przewidzianego dla działalności w SSE. Od 2001 r. minister gospodarki nie miał prawa ograniczać uprawnienia przez wskazanie daty na wydawanym dokumencie.
Wielu przedsiębiorców ma zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie specjalnej strefy ekonomicznej (SSE) wydane po 1 stycznia 2001 r., w których minister gospodarki wprowadził zapis określający końcowy termin ich obowiązywania. W większości przypadków termin ten przypada na okres pomiędzy rokiem 2015 a 2017, zależnie od daty końcowej funkcjonowania danej SSE (poszczególne strefy powstawały w różnych terminach, a wszystkie były tworzone pierwotnie na 20 lat).
Zamieszczanie daty w przedmiotowych zezwoleniach było w istocie kontynuacją praktyki wypracowanej na podstawie przepisów obowiązujących do końca 2000 r. Zgodnie bowiem z art. 16 ust. 9 ustawy o SSE zezwolenia wydawane były wyłącznie na czas określony (często data końcowa zezwolenia zbiegała się właśnie z końcem funkcjonowania strefy).
Źródło wątpliwości
W momencie wydawania zezwoleń po 2000 r. zapis taki nie wzbudzał żadnych emocji, ponieważ termin końcowy wskazywany przez ministra gospodarki pokrywał się w istocie z ówczesnym okresem, na jaki zostały powołane poszczególne SSE. Tożsamość wskazanych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta