Testament Platformy
Awantury przy tworzeniu rządu, wielu chętnych na wyjazd do Brukseli, exodus urzędników z rządu na posady w spółkach skarbu – sytuacja w PO zaczyna przypominać bal na „Titanicu".
Jeśli są jakieś granice przyzwoitości w polskiej polityce, to właśnie je przekroczono. Powołanie do zarządu Orlenu jego najbliższego współpracownika, eksperta od PR i marketingu politycznego Igora Ostachowicza to najgorszy, patologiczny przykład kapitalizmu politycznego i nepotyzmu – cech, za które Tusk tak często krytykował swych poprzedników z SLD i PiS oraz koalicjantów z PSL. To zaprzeczenie zasad zapisanych w deklaracji ideowej PO z 2001 r., o których premier już zapewne zdążył zapomnieć.
Nikt nie odmawia Ostachowiczowi specyficznych, interpersonalnych umiejętności. Nauczył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta