Polska między Północą i Południem
Nasz kraj chce rozładować spór oszczędnych Niemiec z rozrzutnym włosko-francuskim tandemem. Mamy pomysł, jak pobudzić unijną gospodarkę.
To będzie pierwsze poważne zadanie dla Donalda Tuska w roli przewodniczącego Rady Europejskiej. W ubiegłym tygodniu najpierw prezydent Hollande, a potem premier Renzi zapowiedzieli, że ich kraje nie zdołają wypełnić unijnych norm, obniżając deficyt poniżej 3 proc. PKB przed 2017 r. z powodu gospodarczej stagnacji. Aby utrzymać wiarygodność przeforsowanego w czasie kryzysu paktu fiskalnego, kanclerz Angela Merkel powinna teraz wymusić na Brukseli nałożenie na oba państwa wielomiliardowych kar.
To jednak doprowadziłoby do otwartego konfliktu między najważniejszymi stolicami Unii o trudnych do przewidzenia skutkach. Obie strony na razie ograniczają się więc do wojny werbalnej: Paryż i Rzym domagają się od Berlina zwiększenia wydatków w celu pobudzenia wzrostu, Berlin oskarża oba kraje o zaniechanie reform.
– Chcemy pogodzić ogień i wodę, pogodzić północ i południe Europy, proponując zwiększenie wydatków na rozbudowę infrastruktury...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta