Boom na żywność ekologiczną
Przemysł spożywczy | Polski rynek certyfikowanych produktów, chociaż niszowy, bardzo szybko rośnie. Za niespełna dekadę będzie wart niemal 3 mld zł.
Beata Drewnowska
– Rynek żywności ekologicznej w Polsce jest nadal młody i wciąż gonimy Zachód, gdzie moda na nią zaczęła się znacznie wcześniej niż u nas – mówi „Rz" Joanna Żuchlińska z firmy MyEcolife prowadzącej BioBazary w Warszawie i Katowicach. – To sprawia, że jeszcze przez co najmniej kilka lat jego wartość będzie rosła o około 20 proc. rocznie.
Branża szacuje, że jeszcze trzy–cztery lata temu wydawaliśmy na certyfikowaną żywność ekologiczną – czyli z naturalnych surowców, wytworzonych bez udziału sztucznych nawozów – ok. 200 mln zł rocznie. Dziś wartość tego ryku szacowana jest na 650–700 mln zł.
Rośniemy szybciej niż Zachód
– Jeżeli w ciągu najbliższych lat rynek żywności ekologicznej będzie rósł w Polsce o co najmniej 20 proc. rocznie, to za niespełna dekadę jego wartość sięgnie 2,8 mld zł. Będzie to stanowić ok. 1 proc. całego rynku spożywczego w naszym kraju – szacuje Sylwester Strużyna, prezes i udziałowiec spółki Bio Planet, czołowego producenta i dystrybutora ekożywności w Polsce (o jej planach giełdowych piszemy w ramce obok).
Pozwoli to Polsce zmniejszyć dystans do krajów Europy Zachodniej. Dogonienie ich może jednak potrwać znacznie dłużej. Dla przykładu, w Niemczech czy Szwajcarii na żywność certyfikowaną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta