Piłkarz może mieć firmę i płacić podatek liniowy
Fiskus przez wiele lat nie zgadzał się, by sportowcy rozliczali się jak przedsiębiorcy. Teraz zmienił zdanie, co da im spore oszczędności podatkowe.
PRZEMYSŁAW WOJTASIK
Dwudziestu dwóch przedsiębiorców kopiących piłkę w meczu Ekstraklasy? To realny scenariusz, piłkarzom opłaca się bowiem zakładać firmy, a fiskus nie powinien już im w tym przeszkadzać.
Potwierdza to najnowsza interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy, wydana dla klubu piłkarskiego Lechia Gdańsk. Nie pozostawia wątpliwości – zarówno piłkarze, jak i trenerzy mogą prowadzić działalność gospodarczą.
Kto prowadzi działalność
– Spory z fiskusem o to, kto może rozliczać się z PIT jak przedsiębiorca, ciągnęły się przez wiele lat – przypomina Beata Hudziak, doradca podatkowy, partner zarządzający w 8Tax Doradztwo Podatkowe. – Urzędy uważały, że jeżeli dana osoba uzyskuje przychody, które można zakwalifikować do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta