Krociowe zarobki nie dla autora
Pracodawca musi mieć dowody na to, że pensja, do której zastosował 50-procentowe koszty uzyskania przychodów, należała się podwładnemu za czas poświęcony na pracę twórczą. Po wykorzystaniu rocznej puli kosztów w wysokości 42 764 zł powinien stosować ich zerową stawkę.
Każdy pracodawca jako płatnik musi obliczać i pobierać w ciągu roku zaliczki podatkowe od wypłacanych pracownikowi należności. W tym celu w pierwszej kolejności powinien ustalić podstawę opodatkowania już po odliczeniu:
- kosztów uzyskania przychodów oraz
- składek ZUS na ubezpieczenie społeczne finansowanych ze środków pracownika.
Zasadniczo osoba pracująca na umowę o pracę ma prawo do stałych, zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodu. Od 2008 r. wynoszą one miesięcznie 111,25 zł lub 139,06 zł, gdy miejsce stałego lub czasowego zamieszkania pracownika leży poza miejscowością, w której znajduje się zakład, a pracownik nie dostaje dodatku za rozłąkę.
Po spełnieniu jednak konkretnych warunków podwładnemu mogą także przysługiwać 50-proc. koszty uzyskania przychodu. Rocznie ich kwota nie może być wyższa niż 42 764 zł, czyli nie może przekroczyć połowy pierwszego progu skali podatkowej. Jeżeli jednak zatrudniony udowodni, że w konkretnym roku łączne koszty były ponad ten limit, ma prawo do odliczenia w swoim zeznaniu podatkowym kosztów faktycznie poniesionych.
Koszty autorskie oblicza się od przychodu pomniejszonego o potrącone przez pracodawcę w miesiącu składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe, których podstawę wymiaru stanowi ten przychód.
Do stosowania autorskich kosztów uzyskania przychodu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta