Trzeba uważać ze składaniem wspólnej deklaracji
Złożenie przez małżonków łącznego rozliczenia rocznego PIT może doprowadzić do ich solidarnej odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe, nawet gdyby przyczyna uchybień występowała tylko u jednego z nich.
Zasadą rozliczania się z fiskusem z osiąganych dochodów w danym roku podatkowym jest samodzielne rozliczenie na podstawie odpowiedniej deklaracji podatkowej, którą (dla osób fizycznych) należy złożyć we właściwym urzędzie skarbowym do 30 kwietnia następnego roku. Od opisanej reguły są wyjątki. Jeden z nich wynika z art. 6 ustawy o PIT. Przewiduje on możliwość wspólnego rozliczenia się przez małżonków z osiągniętych przez nich w poprzednim roku podatkowym dochodów. Ustawodawca obwarował ją jednak wieloma warunkami >patrz ramka.
Dla większości podatników pozostających w związkach małżeńskich spełnienie tych wymogów nie będzie problemem. Uzasadnieniem preferencyjnego rozwiązania jest promowanie instytucji małżeństwa jako jednolitego organizmu ekonomicznego. Prawodawca wyszedł z założenia, że skoro małżonkowie prowadzą w zasadzie jeden domowy budżet (gdy istnieje między nimi wspólność majątkowa), to nie ma powodów, dla których nie mogliby wspólnie rozliczyć podatku dochodowego.
Jak przebiega kalkulacja
Wspólne rozliczenie może pociągać za sobą konkretne profity finansowe dla małżonków. Kluczem do zrozumienia, dlaczego wspólne rozliczenie jest takie atrakcyjne pod względem ekonomicznym, jest prześledzenie procesu ustalania kwoty podatku do zapłaty. Przy rozliczaniu na zasadach ogólnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta