Od słoneczka do kopalni
Slogan promocyjny powinien być spójny z celami rozwojowymi, a nie tylko z gustem władzy.
grzegorz Łyś
Nowe hasło promocyjne woj. pomorskiego – „Pomorskie – życia pełne" zaraz po jego zaprezentowaniu w połowie kwietnia br. wywołało falę krytyki. „Życia pełne – czy to aby na pewno polska konstrukcja? co na to poloniści?", „bardziej mi się kojarzy z reklamą piwa, niż z województwem..." – komentowano w internecie. Szczególną irytację wywołało nowe logo projektu Andrzeja Pągowskiego, a zwłaszcza informacja, że urząd marszałkowski zapłacił za nie 90 tys. zł.
Mieszkańcom i sporej części radnych Zduńskiej Woli zdecydowanie nie spodobał się wprowadzony w ubiegłym roku slogan „Zduńska Wola aktywuje". Przypomina on wielu osobom napis na tablicy ostrzegającej przed promieniowaniem radioaktywnym, szczególnie że logo przedstawia czerwone i żółte trójkąty. Miasto prawdopodobnie z pomysłu zrezygnuje. – Należy uznać, że nie była to do końca najlepsza inwestycja – przyznał wiceprezydent Czesław Rybka.
– Nowe hasła promocyjne miast i regionów zwykle budzą silne emocje i dyskusję wśród mieszkańców. Przeważa krytyka, nie zawsze uzasadniona. Ale właściwie trudno się dziwić, bo trzy czwarte haseł jest nietrafionych, a zdarzają się fatalne – ocenia Adam Mikołajczyk, prezes warszawskiej Fundacji Best Place/Europejski Instytut...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta