Urlop można przesunąć tylko za zgodą stron
Ekwiwalent pieniężny jest zbędny tylko wtedy, gdy strony ustalą, że etatowiec wykorzysta wakacje podczas kolejnego zatrudnienia w tej samej firmie, następującego po poprzedniej umowie.
- Z 31 maja kończy się umowa zawarta z pracownikiem na czas określony. Od czerwca będzie zatrudniony na czas nieokreślony. W tym roku nie korzystał z urlopu, ma też jeszcze pięć dni zaległego za zeszły rok. W kolejnych miesiącach mamy natłok pracy i wolelibyśmy ekwiwalentem rozliczyć urlop tej osoby. Czy jest na to jakiś sposób, jeżeli pracownik nie chce się na zgodzić – woli wykorzystać urlop podczas dalszego zatrudnienia w tym roku? – pyta czytelnik?
Co do zasady w razie niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy etatowcowi przysługuje ekwiwalent pieniężny (art. 171 § 1 k.p.). Taki sposób rozliczenia prawa do urlopu dotyczy zarówno wakacji za dany rok (z zachowaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta