Polski napój stawia na nogi w Anglii
Mój Biznes | Młoda warszawska spółka OPTI BMW chce namieszać na rynku napojów funkcjonalnych. Jej pierwszym produktem interesuje się kilka krajów.
BeaTa Drewnowska
Telefon Andrzeja Woźniaka dzwoni od samego rana, a jego skrzynka pocztowa puchnie od e-maili. Głównym tematem rozmów i korespondencji jest Stand Up. Zainteresowanych nowym napojem, który oczyszcza z toksyn i likwiduje zmęczenie, jest coraz więcej.
– Nie ma drugiego napoju w Polsce i Europie, który miałby tak dużą ilość składników skutecznie regenerujących organizm jak Stand Up – zapewnia Andrzej Woźniak, członek zarządu spółki OPTI BMW z Warszawy.
Gdy pod koniec 2014 r. firma zaczęła sprzedaż tej marki, jej pełna nazwa brzmiała Stand Up Promil Killer. Właściciele spółki zdecydowali jednak, że napój będzie nazywał się Stand Up ResQ. Nie chcą, aby ich produkt kojarzył się tylko z napojem łagodzącym skutki wypicia zbyt dużej ilości alkoholu czy całonocnej zabawy. Nowa nazwa ma mu też otworzyć szerzej furtkę na Zachód.
Eksport to konieczność
Apetyt na ekspansję zagraniczną mają w OPTIM BMW tym większy, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta