Mamy wciąż dużo zapału
Krzysztof Pawiński | Wierzymy, że największe przejęcia są jeszcze przed nami – mówi prezes Maspeksu.
Rz: Czy przejęcie kluczowych aktywów Agros Novej jest właśnie tą transakcją, która ma doprowadzić do zapowiadanego skokowego rozwoju grupy?
Krzysztof Pawiński: To bardzo ważna transakcja, na którą długo czekaliśmy. Dzięki niej znacznie wzrośnie, a przychody przekroczą 4 mld zł. Wierzymy jednak, że największe przejęcia są jeszcze wciąż przed nami.
Czy to oznacza, że szukacie firm do przejęć?
Liczba zamkniętych transakcji w porównaniu z prowadzonymi rozmowami pokazuje, jak trudno o dobrą akwizycję. To nieustanny proces.
Maspex nie wykluczał, że w razie dużej transakcji sfinansuje ją pieniędzmi z giełdy...
Do zakupu aktywów firmy Agros Nova wystarczyło nam klasyczne finansowanie, czyli połączenie środków własnych z kredytem bankowym. Niczego jednak nie odwołujemy w kwestii ewentualnego debiutu giełdowego w przyszłości.
Co to oznacza?
Nie zawahamy się podzielić własnością, jeżeli pojawi się tak duże przejęcie, którego nie będziemy w stanie sfinansować w klasyczny sposób. W dalszym ciągu możliwe jest także upublicznienie akcji, gdy konieczna będzie zmiana generacyjna w spółce. Na razie jednak nie ma takiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta