Uchodźcy to szansa dla Polski
Nie czekajmy, aż Bruksela przydzieli nam imigrantów. Otwórzmy w Libanie, Turcji i Jordanii placówki, które przyjmą uciekinierów pragnących wyjechać do Polski – pisze publicysta.
Uchodźców przyjąć trzeba. Na świecie przybywa ludzi, którzy są tak zrozpaczeni sytuacją w swoich krajach, że zaryzykują życie, aby przedostać się do Europy. Nie powstrzymają ich patrole Fronteksu ani zasieki z drutu kolczastego na zamkniętych granicach. Im bardziej będziemy się okopywać, tym sprawniejsze będą mafie podminowujące nasze mury i przemycające ludzi. Nawet gdybyśmy byli gotowi strzelać, zatapiać łodzie i deportować siłą, przegramy. To kwestia czasu. Tyle tylko, że kule nie są nam do niczego potrzebne.
Co zrobić? Można usiąść przed telewizorem i delektować się wizjami barbarzyńców zalewających Rzym – upadek cywilizacji, piąta kolumna i koniec chrześcijaństwa. Ale gdzie Rzym, a gdzie Krym (nomen omen)? Zamiast snuć wizje zagłady, może lepiej zapytać polityków, co zrobili, aby do exodusu nie doszło? Aby tzw. Państwo Islamskie albo reżim w Damaszku nie mordowały swoich obywateli? I to bez względu na wyznanie i poglądy polityczne.
Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, ofiarami nie są głównie chrześcijanie. Notabene, dlaczego mielibyśmy zapraszać tylko chrześcijan? Podobnie jak w Polsce są wśród nich faszyzujący konserwatyści, lewacy, socjaliści, centrowcy i na politykę całkiem obojętni. Czy z falangistą z rodziny chrześcijańskiej jest nam bardziej po drodze niż z socjalistą z szyickiego domu?
Ważniejsze jest jednak co innego. Kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta