Poczta Polska i InPost znów na wojennej ścieżce
Rośnie temperatura wokół wartego 700 mln złotych przetargu na obsługę korespondencji sądów.
michał duszczyk
Chodzi o zapisy specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ). Centrum Zamówień dla Sądownictwa (CZdS) organizujące wart 700 mln zł przetarg na pytanie Poczty Polskiej (PP) o doprecyzowanie SIWZ w zakresie szczegółów technicznych systemu elektronicznego do obsługi korespondencji (to jeden z kluczowych elementów przetargu) odpisała, że trzeba to sprawdzić w PGP, czyli w konkurencyjnej spółce, która również stara się o ten lukratywny kontrakt.
To wywołało prawdziwą burzę. W Poczcie nieoficjalnie sugerują, że albo w dokumencie omyłkowo zamieszczono wewnętrzną korespondencję komisji przetargowej, albo komisja wprost odsyła PP do konkurenta, który już taki elektroniczny system posiada. Część ekspertów sugeruje, że można odnieść wrażenie, iż na PGP – spółkę z grupy InPost – pada podejrzenie, że może mieć ona wpływ na warunki toczącego się postępowania.
Pocztowcy nie chcą oficjalnie wypowiadać się o sprawie.
– Toczący się przetarg jest dla nas najważniejszym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta