Podwyżka dla pielęgniarek to bankructwo szpitali
Powiaty obawiają się, że obiecane podwyżki dla pielęgniarek zrujnują ich szpitale. Resort zdrowia zapewnia, że za wszystko zapłaci NFZ.
michał cyrankiewicz
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego średnie zarobki pielęgniarek wynoszą 3,2 tys. zł brutto miesięcznie. Oznacza to, że zarabiają poniżej średniej krajowej, która w lutym 2015 r. wynosiła 4214 zł brutto.
Resort zdrowia chce ich sytuację zmienić i obiecuje podwyżkę. Ma w sumie wynieść 1600 zł. Pensje będą rosły sukcesywnie, po 400 zł przez cztery lata. Jak wynika z wyliczeń, podwyżki wynagrodzeń pielęgniarek będą kosztować państwo ok. 13 mld zł.
Kosztowny kompromis
Jak wyjaśnia minister zdrowia Maciej Zembala, zapowiadane podwyżki to efekt uzgodnień wypracowanych wspólnie z pielęgniarkami. Dzięki nim zawód ten ma się stać bardziej atrakcyjny, co zapewni odpowiednią liczbę wykwalifikowanej kadry, gwarantującą bezpieczeństwo pacjentów.
Tego optymizmu nie podzielają samorządy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta