Chopin był z Uniwerku
Z okazji swego 200-lecia Uniwersytet Warszawski zaprosił światowej sławy pianistów. Pierwszy koncert już w niedzielę.
Ten cykl recitali nazwano „Chopin był z UW", co oczywiście jest prawdą. Fryderyk miał siedem lat, gdy zamieszkał z rodzicami w Pałacu Kazimierzowskim, obecnej siedzibie władz tej uczelni, ale przede wszystkim został potem absolwentem Szkoły Głównej Muzyki, stanowiącej część Wydziału Nauk i Sztuk Pięknych założonego w 1816 roku uniwersytetu.
Z okazji niezwykłej rocznicy władze UW oraz Fundacja Universitatis Varsoviensis postanowiły zorganizować koncerty chopinowskie, które będą się odbywać w Auditorium Maximum. Zainauguruje je 10 stycznia o godz. 17 Amerykanin Eugen Indjic, laureat IV nagrody na warszawskim Konkursie Chopinowskim w 1970 roku.
Inni zaproszeni pianiści są równie znakomici. W lutym zagra więc Niemiec Markus Groh, w maju – Austriak Ingolf Wunder, we wrześniu – Rosjanin Daniił Trifonow, a w listopadzie – robiący efektowną karierę światową 23-letni Brytyjczyk Benjamin Grosvenor.
Szczegółowe programy i informacje o biletach: www.chopinbylzuw.pl