Trzecia siła to Azoty
Ta dyscyplina ma w Polsce dwie lokomotywy – jedną w Kielcach, drugą w Płocku. Ale Puławy też mają ambicje, by wskoczyć do tego pociągu.
Tylko w Azotach, najsilniejszym klubie w mieście, działa aż 11 grup młodzieżowych, co daje ponad 250 ćwiczących zawodników. Ale oprócz tego w mieście prężnie działają: UKS Niwa, MUKS Piątka i UKS Bursa. Sekcje piłki ręcznej istnieją także w pobliskich miejscowościach Góra Puławska i Końskowola. W corocznych festiwalach szczypiorniaka w mieście uczestniczy ponad tysiąc dzieci.
Gdyby tylko tą miarą mierzyć siłę i popularność piłki ręcznej w mieście, bijące w oczy ze strony oficjalnej Azotów hasła „Piłka ręczna – duma Puław!" i „Puławy, gramy dla Was" nie byłyby przesadą. Podobnie jak Kielce i Płock Puławy sportowo kojarzą się coraz częściej z dyscypliną, która w styczniu w czasie występów kadry w mistrzostwach Europy rozpalała Polskę do czerwoności.
Szampany wystrzeliły niczym gejzery
Z reprezentacją jest również mocno związana lokalna historia piłki ręcznej. Przed 41 laty przy alei Partyzantów powstała nowoczesna jak na ówczesne czasy hala sportowa. Na widowni mogło zasiąść blisko 700 osób. Te atuty oraz bliskość Warszawy sprawiły, że zgrupowania organizowała tu kadra Polski, ta, która odniosła pierwszy wielki sukces, zdobywając na igrzyskach olimpijskich w Montrealu (1976) brązowy medal.
Wtedy też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta