Hollywood obśmiane
Bracia Coen rozbawili na początek festiwalową publiczność. Dalej już tak zabawnie nie będzie.
Relacja z Berlina
Świetne otwarcie festiwalu. Co za zabawa! Co za dystans do własnego świata! Nie mówiąc o gwiazdach, które Coenowie przywieźli do Berlina. Na czerwonym dywanie królowali George Clooney, Josh Brolin, Tilda Swinton, Channing Tatum.
W swoim poprzednim filmie „Co jest grane, Davis" Joel i Ethan Coenowie stworzyli przejmujący obraz niedocenionego artysty, który nie ma już siły walczyć. To była opowieść o życiowej przegranej. Teraz zrobili zwrot o 180 stopni. W „Ave, Cezar!" przenieśli się tam, gdzie wszystko aż kipi od sukcesu. Do Hollywood, i to w ostatnich latach jego złotej ery.
Afery na planie
A więc wielka wytwórnia. Wystarczy przejechać przez bramę, żeby znaleźć się w zaczarowanym świecie. Tu powstają sceny z bajkowego musicalu, gdzie słodka i niewinna diva grana przez Scarlett Johansson śpiewa w basenie otoczona pływającymi tancerkami. Tak rozgrywa się dramat salonowy z wyższych sfer. W innej hali w zainscenizowanej knajpie Channing Tatum jako marynarz wyruszający na morze wykonuje brawurowy numer „No dames". A jeszcze gdzie indziej trwają zdjęcia do biblijnej opowieści o męczeństwie Chrystusa.
I właśnie z planu tego filmu zostaje porwany gwiazdor Baird Whitlock w rzymskiej zbroi. Jak się okazuje – przez scenarzystów, którzy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta