Pierwszy polski gol padł podczas 6-minutowego meczu

autor zdjęcia: Piotr Guzik

źródło: Fotorzepa

Park Jordana na Błoniach otwarto w roku 1889. Podobnie jak dziś było to miejsce, gdzie młodzież mogła m.in. biegać, a także pokopać piłkę

autor zdjęcia: Piotr Guzik

źródło: Fotorzepa

źródło: materiały prasowe

Henryk Jordan

Pierwszą futbolówkę przywiózł na polskie ziemie, do Krakowa, 
Henryk Jordan – lekarz, społecznik, propagator ćwiczeń fizycznych.

Za datę pierwszego meczu piłkarskiego na polskich ziemiach uznano 14 lipca 1894 r. Historyczne wydarzenie miało miejsce podczas drugiego zlotu Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Krakowiacy (białe koszulki i czarne spodenki) zmierzyli się z gospodarzami, lwowiakami (białe koszulki i szare spodenki). Oni też mieli już prawdziwą piłkę, przywiezioną z Wysp Brytyjskich przez miejscowego działacza Edmunda Cenara.

To spotkanie planowano już dwa lata wcześniej, podczas Pierwszego Zlotu Sokolego, jednak nie udało się go przeprowadzić. A i potem nie było łatwo.

– Społeczeństwo było wrogo nastawione do gry w piłkę – mówi „Rzeczpospolitej" historyk Robert Gawkowski. – Sport nie polegał wówczas na rywalizacji, ale na współpracy. Razem. Walka, nawet o piłkę, była zła, bo „my, Polacy, powinniśmy iść razem, ręka w rękę". W domyśle także po to, by walczyć z zaborcą. Dwie polskie drużyny walczące przeciwko sobie były źle widziane. Dlatego też z początku niewiele oddziałów Sokoła zaakceptowało piłkarzy. Gimnastyka, lekkoatletyka, pływanie, wspinaczka – to chętniej.

Tego nastawienia nie zmienił trwający zaledwie sześć minut mecz. Po pierwszym golu – zdobytym dla gospodarzy przez 16-letniego lwowianina Włodzimierza Chomickiego – sędzia, na wyraźne polecenie kierownika zlotu Antoniego Durskiego, odgwizdał koniec spotkania....