Liderów dwóch
Legia i Piast wygrywają w dramatycznych okolicznościach. Wściekły trener Cracovii Jacek Zieliński. Dariusz Wdowczyk będzie ratował Wisłę.
Warszawsko-gliwicki duet ucieka peletonowi, ma już ponad 10 pkt przewagi. Można chyba stwierdzić, że kwestia mistrzostwa Polski rozegra się między tymi dwoma klubami. Chociaż oczywiście należy pamiętać, że w maju – przez podział punktów – przewaga ucieczki nad grupą pościgową zmaleje o połowę.
Legia wzięła sprawy w swoje ręce i osobiście wybiła Cracovii z głowy walkę o tytuł, wygrywając na stadionie przy ulicy Kałuży 2:1. Zespół Jacka Zielińskiego – mimo tej porażki – jest jedną z rewelacji sezonu i gdyby nie świetna postawa Piasta, to właśnie na Pasach skupiałaby się zachwyty wszystkich neutralnych kibiców.
Krakowianie pod kierownictwem Zielińskiego grają bardzo przyjemną dla oka piłkę – być może nawet najładniejszą w ekstraklasie – wymieniają dużo szybkich podań, cały czas chcą atakować. Nie inaczej było w sobotę.
To Cracovia sprawiała lepsze wrażenie i przede wszystkim piłkarze Zielińskiego tworzyli więcej sytuacji pod bramką. Ale trzeba Legii oddać co legijne: to wielka sztuka mieć słabszy dzień, nie kontrolować meczu, a jednak wywieźć trzy punkty. I to z tak trudnego terenu, jakim w tym sezonie jest stadion Cracovii.
Siłą drużyny Stanisława Czerczesowa był w tym meczu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta