Najmniej bolesny rozwód w zaciszu kancelarii
Co roku sądy orzekają ok. 60 tys. rozwodów. Jak najlepiej dla psychiki i kieszeni podsądnego go przeprowadzić?
Marek Domagalski
7,4 miesiąca średnio trwa w sądach pierwszej instancji proces rozwodowy – tak wynika z danych Ministerstwa Sprawiedliwości. Czasem jednak trwa i osiem lat. Prawnicy twierdzą, że sprawy się wydłużają, bo strony składają wiele dowodów. Najlepiej byłoby więc wszystko zawczasu uzgodnić w zaciszu kancelarii, a jeszcze lepiej w pakiecie z podziałem majątku i bez orzekania o winie. To zgodna opinia prawników zajmujących się rozwodami.
Ograniczyć emocje
– Porozumienia należy zawrzeć na takich warunkach, żeby obie strony odczuwały lekki dyskomfort – radzi adwokat Andrzej Michałowski. – W sądzie też sprawdza się żołnierska reguła, że im więcej potu na poligonie, tym mniej krwi w boju. To uchroni przed przekleństwem rozwodów: rzuceniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta