Linia płaci tylko za swój, a nie kolejny odwołany lot
Na trasach lotniczych z przesiadkami lepiej kupować bilet u jednego przewoźnika. Łatwiej wtedy o odszkodowanie.
Marek Domagalski
Taki wniosek można wyciągnąć z wyroku Sądu Najwyższego, ważnego dla osób latających z przesiadkami. Właśnie taką podróż zaplanowała Władysława C.: na trasie Warszawa–Chicago LOT, a potem z Chicago do Detroit liniami United. Trzy tygodnie przed wylotem odwołano jej lot, ale zaoferowano rejs następnego dnia; poleciała, ale musiała zmieniać rezerwację w USA i dopłacić 2,3 tys. zł.
Tej kwoty zażądała od LOT na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, a Sąd Rejonowy ją zasądził, uznając, że przyczyną wydatku w USA było odwołanie lotu z Okęcia....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta