Podejście fiskusa prowadzi do absurdu
Literalna wykładnia pojęcia „zaprzestanie używania" kas fiskalnych pozbawiłaby prawa do ulgi przy ich zakupie np. dla działalności sezonowej.
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną podatniczki, od której skarbówka zażądała zwrotu ulgi związanej z zakupem kas fiskalnych.
Kłopoty kobiety zaczęły się, gdy urzędnicy skarbówki zainteresowali się odczytem zawartości pamięci fiskalnej kasy, sporządzonym w związku z likwidacją działalności gospodarczej. Ustalili, że ewidencji obrotu za pomocą kasy dokonywano od 1 kwietnia 2010 r. do 1 września 2012 r. Później podatniczka nie zewidencjonowała już na niej żadnej sprzedaży.
Choć formalnie kobieta zlikwidowała firmę z końcem kwietnia 2013 r., fiskus uznał, że już z dniem 1 września 2012 r. trwale zaprzestała używania kasy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta