Niech lew wreszcie się obudzi
To już będzie gra o strefę medalową. Oby Robert Lewandowski przyćmił Cristiano Ronaldo. Początek meczu Polska-Portugalia o 21.00.
Korespondencja z Marsylii
W ćwierćfinale mistrzostw Europy nie graliśmy nigdy, a ostatnim meczem o porównywalnej randze było spotkanie drugiej fazy grupowej na mundialu w Hiszpanii w 1982 roku. Drużyna prowadzona przez Antoniego Piechniczka musiała przynajmniej zremisować z ZSRR, by awansować do półfinału mistrzostw świata, gdzie już czekali Włosi. To w tamtym meczu Zbigniew Boniek dostał drugą żółtą kartkę w turnieju i przeciwko Italii nie mógł zagrać. Niektórzy twierdzą, że to najbardziej kosztowna żółta kartka w historii polskiej piłki.
Tęsknotą za czasami, gdy Kazimierz Deyna i Boniek zajmowali trzecie miejsce na mundialach, a później także trzecie w plebiscycie Złotej Piłki, karmione było kilka pokoleń kibiców. Brak spektakularnych osiągnięć, zarówno reprezentacji jak i klubów, powodował, że wspomnienia o latach 70. i 80., o Kazimierzu Górskim, Piechniczku, Lubańskim,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta