Choroba może być różnie wyceniana
Systemu świadczeń chorobowych nie należy traktować jak mechanizmu, w którym każdy otrzymuje świadczenie w wymiarze wynikającym z uczestnictwa w finansowaniu tego systemu.
Ustawodawca zróżnicował sytuację prawną ubezpieczonych w zależności od tego, czy między okresami pobierania zasiłków wystąpiła przerwa wynosząca trzy miesiące kalendarzowe. Wówczas można naliczyć zasiłek od nowej podstawy, stanowiącej zadeklarowaną kwotę. Jeśli ktoś miał przerwę obejmującą nawet ponad 90 dni, ale nie były to pełne miesiące kalendarzowe, szansy na zasiłek w nowej wysokości jest pozbawiony.
Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się w tym naruszenia konstytucji. Ustawodawcy przysługuje względna swoboda w ukształtowaniu treści prawa do zasiłku chorobowego, także w różnicowaniu sytuacji świadczeniobiorców.
Przerwa między okresami pobierania świadczeń tego samego rodzaju lub innego rodzaju wymagana do tego, by ponownie ustalić podstawę wymiaru zasiłku chorobowego, nie powinna być zbyt krótka. Jej określenie poprzez odwołanie się do miesięcy kalendarzowych jest spójne z pozostałymi regułami systemu.
sygnatura akt: 40/14