Nie poluję na Tuska
- SKOK i Amber Gold to są sprawy nie do połączenia – mówi posłanka PiS, szefowa nowej sejmowej komisji śledczej Małgorzata Wassermann
Rzeczpospolita: Czy komisja w sprawie Amber Gold jest powołana po to, żeby z Donalda Tuska zrobić Donalda T.?
Małgorzata Wassermann, posłanka PiS, przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold: Komisja nie ma ani takich uprawnień, ani założenia. Nie będę robić polowania na nikogo.
Posłowie PiS od czasu wybuchu afery Amber Gold obwiniają za nią byłego premiera, oskarżając go nawet z mównicy sejmowej.
Mnie nie było w tamtym czasie w Sejmie i nie jestem obciążona tymi debatami i wskazywaniem winnych. Podchodzę do tej sprawy bez jakiegokolwiek założenia. Dla mnie jest bardzo ciekawa z punktu widzenia prawnika.
Antoni Macierewicz w 2012 r. z mównicy sejmowej powiedział do Donalda Tuska: – Amber Gold to nie jest afera pana syna. To jest pana afera, bo pan stworzył system mafijny, który w Gdańsku uniemożliwił dojście do prawdy i sprawiedliwości (...) To jest system mafijny, który doprowadził do tego, że nikt nie mógł tknąć palcem Marcina P. I boję się, że pan zamieni się niedługo w Donalda T.".
Pewnie minister Macierewicz wiedział, co mówi.
To są bardzo mocne oskarżenia niepoparte dowodami.
W polityce bywają emocje i ostrzejszy język i nie jest to tylko domeną ministra Macierewicza. Nie zmienia to faktu, że ja, jako przewodnicząca komisji,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta