Zwrot powierzonego sprzętu firmowego czasem trzeba wymusić
Pracodawca, który ma problem z odzyskaniem laptopa czy telefonu udostępnianego podwładnemu, nie jest bezsilny. W sądzie wywalczy odszkodowanie obejmujące zarówno wartość sprzętu, jak też poniesionych kosztów i utraconych korzyści.
Prawidłowo powierzyłem pracownikowi służbowego laptopa, z obowiązkiem zwrotu. Podjąłem decyzję o zakończeniu z nim współpracy i wezwałem do zwrotu firmowego komputera. Pracownik jednak odmawia. Jak mogę odzyskać swoje mienie? – pyta czytelnik.
W tej sytuacji należy rozważyć kilka możliwości.
I wariant. Monit o oddanie laptopa
Jeżeli pracodawca rozwiązał umowę z tym etatowcem z zachowaniem okresu wypowiedzenia i zwolnił tę osobę z obowiązku świadczenia pracy w czasie wymówienia, a podwładny przed opuszczeniem firmy nie oddał laptopa, zatrudniający powinien pisemnie – najlepiej za potwierdzeniem odbioru – wezwać go do zwrotu sprzętu w zakreślonym terminie >patrz wzór wezwania do zwrotu służbowego mienia. Pisemna forma ma na celu wyłącznie udowodnienie, np. w ewentualnym procesie przed sądem pracy czy karnym, że taki monit faktycznie został wystosowany, a pracownik na niego nie zareagował.
Po doręczeniu pisma i braku reakcji na nie, szef zyskuje argument do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta