Wyślij pieniądze w świat
Inwestowanie staje się coraz bardziej skomplikowane, a osiąganie satysfakcjonujących stóp zwrotu wymaga wyjścia poza Polskę. Jak? Dokąd? Jan Morbiato
Choć dane pokazują, że nie jest to na razie zjawisko masowe – tylko 0,5 proc. oszczędności gospodarstw domowych jest ulokowanych w funduszach inwestujących za granicą – jest grupa Polaków, którzy już dziś doskonale rozumieją potrzebę geograficznej dywersyfikacji inwestycji.
– To osoby, które najaktywniej uczestniczyły w przemianie gospodarczej Polski ostatnich 25 lat, kreowały te zmiany. Często są to ludzie zamożni, którzy niejedno już przeszli, wiedzą, że działalność gospodarczą często prowadzi się w turbulentnych warunkach – zwróciła uwagę prof. Małgorzata Bombol z SGH, na rozpoczęcie debaty pod tytułem „Inwestowanie na światowych rynkach. Rola funduszy w budowaniu globalnych portfeli inwestycyjnych". – Status społeczny tych osób to nie tylko przywilej, ale i odpowiedzialność – ludzie mniej zamożni z czasem zaczynają naśladować ich zachowania. Dlatego potrzebujemy kategorii inwestora kosmopolitycznego, który swobodnie porusza się po rynkach całego świata i swoimi decyzjami inwestycyjnymi opartymi na idei „oświeconej dywersyfikacji" daje przykład inwestorom, którzy jeszcze nie wiedzą, jak się do tego zabrać – wyjaśniła.
Jak rozpraszać ryzyko
Prowadzący debatę Marcin Piasecki, redaktor „Rzeczpospolitej", postanowił więc namówić panelistów, żeby przybliżyli gościom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta