Osłabienie złotego
Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu wyniósł w październiku 50,2 pkt, a więc o 2,7 pkt mniej, niż prognozowano. Odczyt ten spowodował osłabienie rodzimej waluty. Euro drożało wczoraj po południu o 0,7 proc., do 4,3295 zł, a dolar o 0,2 proc., do 3,8986 zł. Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych znów wróciła poniżej poziomu 3,1 proc.
Na rynkach zagranicznych doszło do wzrostu globalnej awersji do ryzyka. Powodem były nowe sondaże prezydenckie z USA, dające lekką przewagę Donaldowi Trumpowi. Euro było wyraźnie silniejsze od dolara, zyskując drugą sesję z rzędu. Po południu notowania dotarły do 1,1109 dol., a więc znalazły się najwyżej od 11 października.
Lekkie odbicie notuje ostatnio brytyjski funt. Rynek pozytywnie zareagował na informację, że prezes Mark Carney pozostanie na czele Banku Anglii do 2019 r. W czwartek bank podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. —pz