Ostatni dobry charakter
Miroslav Klose | Po cichu i bez fanfar zakończył karierę jeden z najbardziej wyjątkowych piłkarzy ostatnich 20 lat.
Jest najlepszym strzelcem mistrzostw świata. Gdy w 23. minucie półfinału ostatniego mundialu – w słynnym meczu Niemców z Brazylią, który zakończył się pogromem gospodarzy 7:1 – zdobył gola, został samodzielnym liderem klasyfikacji. Było to jego 16. trafienie w finałach, pozwoliło mu wyprzedzić Ronaldo. A jednak to Brazylijczyk przeszedł do historii jako „Il Fenomeno", to on zdobył dwukrotnie Złotą Piłkę i to on przez wielu wciąż jest uważany za jednego z najlepszych zawodników wszech czasów. A Klose? No cóż, strzelał bramki, owszem, ale żeby od razu legenda?
Urodzony w Opolu, wychowany w Niemczech, syn byłego zawodnika Odry Opole i francuskiego AJ Auxerre Józefa Klose oraz reprezentantki Polski w piłkę ręczną Barbary Jeż, strzelając wspomnianego gola Brazylii, zdobył tym samym swoją ostatnią bramkę w drużynie narodowej. Po finale mistrzostw świata 2014 zakończył reprezentacyjną karierę. Było to jego trafienie numer 71. W koszulce z czarnym orłem zdobył zatem o trzy gole więcej niż poprzedni rekordzista – Gerd Mueller....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta