Transport publiczny to wyjątek od zasady wolnego rynku
Unijne reguły rządzące zamówieniami publicznymi w dziedzinie przewozu osób pozwalają zamawiającym jednostkom administracji ograniczyć podwykonawstwo nawet do zera.
Gdy organy administracji powierzają transport publiczny prywatnym przewoźnikom kolejowym lub autobusowym, dokumenty przetargowe i umowy o świadczenie usług publicznych powinny jasno określać, czy i w jakim zakresie dopuszczalne jest podwykonawstwo. Operator zaś, któremu udzielono zamówienia na zarządzanie i świadczenie publicznego transportu pasażerskiego, i któremu pozwolono na posiłkowanie się usługami innego przedsiębiorcy, musi samodzielnie wykonywać znaczącą część tych usług. Tak stanowi rozporządzenie 1370/2007 dotyczące usług publicznych w zakresie kolejowego i drogowego transportu pasażerskiego.
Nie ma tym samym przeszkód, by instytucja zamawiająca wymagała od przedsiębiorcy, który wygrał przetarg, żeby świadczył on sam np. 70 proc. przewozów pasażerów autobusami – orzekł luksemburski Trybunał Sprawiedliwości.
W Augsburgu i okolicach
Półtora roku temu miasto i powiat Augsburg opublikowały w dodatku do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej ogłoszenie o zamówieniu na usługi publiczne polegające na przewozie pasażerów autobusami na regionalnych liniach. Obie jednostki administracyjne zaznaczyły przy tym, że oferenci będą mogli podzlecać nie więcej niż 30 proc. świadczenia usług licząc w kilometrach, według rozkładu jazdy.
Wówczas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta