Gadający Andy
Podobno prawie wszyscy rdzenni Szkoci mają przodków wśród miejscowych górali, ludzi twardych i małomównych. Jeśli to prawda, Andy Murray nie jest prawdziwym Szkotem, choć brał ślub w kilcie, bo na korcie gada bez przerwy. Takiego lidera światowy tenis nie miał od czasu Johna McEnroe.
Wygląda to zabawnie, szczególnie w telewizji, gdzie z ruchu warg można odczytać, co Murray mówi i specjalnej chluby mu to nie przynosi. Podobno właśnie tych tyrad Szkota, który w chwilach stresu tracił panowanie nad tym, co wygadywał, nie wytrzymała Amelie Mauresmo i zakończyła całkiem owocną współpracę. Ivan Lendl, legendarny czeski milczek, którego Andy poprosił o pomoc, ostrzegł od razu: „Jeśli on mnie obrazi, odchodzę". To właśnie z nim u boku Murray odnosi największe sukcesy, co świadczy, że na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta