Nie rzucim ziemi...
Zanim uczestnicy powstania wielkopolskiego wywalczyli niepodległość tej przynależnej nam historycznie dzielnicy, przez ponad 100 lat Wielkopolanie musieli zmagać się z zaborem pruskim i „najdłuższą wojną nowoczesnej Europy". Ale działali inaczej niż Polacy zniewoleni przez Rosję i Austrię.
Wystarczy przytoczyć słowa Jerzego Kozłowskiego, które znajdziemy w jego książce „Wielkopolska pod zaborem pruskim w latach 1815–1918", by dostrzec wyjątkowość sytuacji społeczno-gospodarczej Wielkopolan: „Dziewiętnastowieczna Wielkopolska jako prowincja pruska należała gospodarczo do najsłabiej rozwiniętych części Niemiec, lecz będąc najdalej na zachód wysuniętym bastionem ziem polskich cywilizacyjnie wyróżniała się jednak korzystnie od pozostałych dwóch rozbiorów, rosyjskiego i austriackiego. Jej mieszkańcy potrafili wykorzystać reformy przeprowadzone przez obce im władze, a zmuszeni do rywalizacji i naturalnej w tym przypadku współpracy ze społecznością niemiecką, z uporem osiągali zachodnioeuropejski poziom cywilizacyjny. Wbrew dość powszechnemu przekonaniu o słabości kultury polskiej w rządzonej przez Prusy Wielkopolsce trzeba stwierdzić, iż właśnie stąd wywodzą się wzory naszej pracy organicznej. Ich trwałymi, a zarazem wielkimi symbolami pozostały takie instytucje, jak pierwsza na polskich ziemiach dostępna szerokiemu ogółowi mieszkańców publiczna Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu, znakomite w skali europejskiej zbiory Kórnickie Działyńskich, zamek w Gołuchowie i wiele innych (...) Założone w 1857 r. Towarzystwo Przyjaciół Nauk chlubnie zapisało się na polu wydawnictw naukowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta