Ochronę praw autorskich trzeba dostosować do specyfiki zamówienia
Inny charakter powinny mieć zapisy w umowie o wdrożenie programu komputerowego, inny w umowie o roboty budowlane, a jeszcze inny w umowie o przygotowanie filmu reklamowego.
Zagadnieniem, które każdy publiczny zamawiający musi rozważyć w ramach przygotowywania postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, jest odpowiednie uregulowanie kwestii związanych z ochroną praw autorskich. Kwestia ta może pojawić się bowiem praktycznie na każdym etapie – od przeprowadzenia tzw. rozeznania rynku lub dialogu technicznego przez przygotowanie opisu przedmiotu zamówienia i SIWZ po sformułowanie istotnych warunków umowy.
Rozeznanie rynku i dialog techniczny
Pierwszym etapem, na którym może pojawić się chęć uregulowania kwestii prawnoautorskich, jest zbieranie informacji o rynku wykonawców w celu zarówno oszacowania wartości zamówienia, jak i przygotowania określonych elementów specyfikacji (opis przedmiotu zamówienia lub warunki umowy). Zbieranie takich informacji może przybrać postać tzw. nieformalnego rozeznania rynku lub formalnego dialogu technicznego. Obie procedury są elementem przygotowania postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, swoistą „przedprocedurą", w toku której zamawiający otrzymuje od wykonawców różne materiały do wykorzystania w toku przygotowania docelowego postępowania.
Tu pojawia się pytanie, czy zamawiający powinien uzyskać uprawnienia prawnoautorskie do tych materiałów, wśród których mogą się znajdować proponowane przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta