Kolej, która skłóciła imperia
Projekt linii kolejowej Berlin–Bagdad pomógł skierować świat na tory prowadzące do I wojny światowej.
Upadłe imperia mają długą pamięć historyczną. I być może dlatego brytyjscy autorzy często porównują obecny marsz ku potędze Chińskiej Republiki Ludowej z takim modelem sukcesu, jaki realizowała II Rzesza Niemiecka. Rządzone przez kajzera Wilhelma II Niemcy były postrzegane na przełomie XIX i XX w. jako państwo, które w krótkim czasie osiągnęło zadziwiający sukces gospodarczy, a przy tym mające wielkie ambicje imperialne, wpychające się w dotychczasowe strefy wpływów innych mocarstw i konsekwentnie rozbudowujące swoje siły zbrojne, by były w stanie podważyć międzynarodowy ład. II Rzesza, podobnie jak współczesne Chiny, angażowała się też w ambitne projekty infrastrukturalne. Najważniejszy z nich – linia kolejowa Berlin–Bagdad – był ówczesną wersją Nowego Jedwabnego Szlaku i stał się jedną z przyczyn wybuchu I wojny światowej.
Droga do Basry
Turcja, uznawana w XIX w. za „chorego człowieka Europy", podejmowała kosztowne wysiłki mające na celu modernizację swojej gospodarki, infrastruktury oraz armii. Jednym z warunków sukcesu tych planów była budowa linii kolejowych. Zamierzenia te były realizowane opornie, głównie ze względu na fatalną sytuację finansową kraju i brak wykształconych kadr inżynierskich. Jednak zdarzało się Turcji osiągać spektakularne sukcesy, do których zaliczała się budowa w latach 1888–1892 linii kolejowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta