Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pojechać, rzucić, wygrać

01 sierpnia 2017 | Sport | Krzysztof Rawa
Anita Włodarczyk i jej trener Krzysztof Kaliszewski. Na taką radość czekamy
źródło: AFP
Anita Włodarczyk i jej trener Krzysztof Kaliszewski. Na taką radość czekamy

Jeśli mistrzostwa świata, to w rolach głównych Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek. Do Londynu jedzie polska reprezentacja, której siłą znów są rzuty.

Kadra liczy 51 osób, po ostatnich uzupełnieniach – 22 panie i 29 panów, to solidna polska norma, jeśli spojrzeć na ostatnie lata. 15 startów w mistrzostwach świata od 1983 roku przyniosło polskiej lekkoatletyce ponad 40 medali, wychodzi średnio jeden złoty (i dwa inne) na imprezę, ale począwszy od bardzo udanego występu w Berlinie (2009), średnia wyraźnie się podniosła.

Dwa lata temu w Pekinie znów były liczne powody, by się cieszyć: trzy złote krążki dla Polski, jeden srebrny, cztery brązowe. Świat musiał się przyzwyczaić: jak rzut młotem to Mazurek Dąbrowskiego i flaga biało-czerwona na najwyższym maszcie, doszło silne wsparcie w męskim rzucie dyskiem i kilku innych konkurencjach, głównie technicznych.

Setka na polu golfowym

Na mistrzostwa świata na stadionie olimpijskim w Londynie jedzie drużyna podobna do tej, która walczyła w pekińskim Ptasim Gnieździe. Jej wizytówką są wciąż dwa nazwiska, które każą mówić o polskiej szkole rzutu młotem. Ta szkoła, mimo trudnych warunków nauczania początkowego i dość częstych zmian nauczycieli, okazuje się niezwykle skuteczna. Gdyby nie olimpijskie wpadki Pawła Fajdka w Londynie i Rio, zachwyt byłby kompletny, ale i tak mamy prawo pisać o parze dominatorów oraz dodawać do tych określeń chwalebne przymiotniki.

Ten sezon niczego nie zmienił – Anita Włodarczyk wygrywała,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10815

Wydanie: 10815

Spis treści
Zamów abonament