Nawet Bellucci nie ratuje Kusturicy
Nowy film Emira Kusturicy „Na mlecznej drodze" mocno rozczarowuje. Od piątku na ekranach.
To na pierwszy rzut oka film typowy dla Emira Kusturicy. Są tu Bałkany, wojna, przenośnia, ogromna energia. Chwilami jednak przypomina parodię stylu Kusturicy.
„Urodziłem się w kraju, w którym nadzieja, śmiech i radość są silniejsze niż gdziekolwiek indziej. Tak samo zło. Albo popełnia się zbrodnię, albo jest się jej ofiarą" – mówił kiedyś Emir Kusturica. Jest Bośniakiem, w rodzinie ma Serbów i Chorwatów. Urodził się w Sarajewie, ale rodacy uważają go za zdrajcę. Zawsze walczyli o swoją niepodległość, zaś Kusturica nie kryje tęsknoty za Jugosławią i czasem, gdy kraje bałkańskie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta