Pędzimy po drogach, bo kary są łagodne
Tylko co dziesiąty kierowca deklaruje, że przepisów drogowych trzeba przestrzegać. To efekt pobłażliwości. Zgodnie z zasadami jeździ tylko 40 proc.
agata Łukaszewicz
Aż 79,8 proc. ankietowanych kierowców przyznaje, że przekracza dopuszczalną prędkość. Takie dane ujawnia najnowszy raport z badania przeprowadzonego na kierowcach w kampanii „Zwolnij! Pracujemy dla Ciebie", zorganizowanej przez firmę FBSerwis.
– To efekt dość łagodnych kar wynikających z kodeksu drogowego. Kierowcy wychodzą z założenia, że przekraczanie prędkości o 10–30 km/h jest mało szkodliwe. I tu się mylą – mówi Artur Pielech, prezes zarządu FBSerwis SA.
Przepisy mają za nic
To nie koniec niepokojących wieści. Tylko bowiem jeden na dziesięciu kierowców jawnie deklaruje, że przepisy ruchu drogowego muszą być przestrzegane. Co piąty uważa, że zasady ruchu są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta