Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

2017 rok w teatrze: Proces teatralnej wycinki

21 grudnia 2017 | Kultura | Jacek Cieślak
Wujaszek wania, reż. Iwan Wyrypajew Spektakl łączy popis gwiazd, ironicznie potraktowaną klasyczną formę ze współczesnym przesłaniem, że sami odpowiadamy za nasze klęski. Na zdjęciu: Maciej Stuhr (Astrow) i Dariusz Chojnacki (Wania)
autor zdjęcia: Katarzyna Chmura-Cegiełkowska
źródło: Teatr Polski
Wujaszek wania, reż. Iwan Wyrypajew Spektakl łączy popis gwiazd, ironicznie potraktowaną klasyczną formę ze współczesnym przesłaniem, że sami odpowiadamy za nasze klęski. Na zdjęciu: Maciej Stuhr (Astrow) i Dariusz Chojnacki (Wania)
„Wesele”, reż. Jan Klata Nie wiedząc jeszcze, że kończy swoją jedyną kadencję w Starym, Jan Klata przygotował spektakl o niekończącej się polsko-polskiej wojnie  i obsesji śmierci. To zbiorowa kreacja krakowskiego zespołu
autor zdjęcia: Magdalena Hueckel
źródło: Stary Teatr
„Wesele”, reż. Jan Klata Nie wiedząc jeszcze, że kończy swoją jedyną kadencję w Starym, Jan Klata przygotował spektakl o niekończącej się polsko-polskiej wojnie i obsesji śmierci. To zbiorowa kreacja krakowskiego zespołu
„Proces”, reż. Krystian Lupa Ten spektakl miał paść ofiarą teatralnej aborcji. Owoc pierwszych wrocławskich prób udało się donosić do warszawskiej premiery.  To spektakl o wymazywaniu ludzi z życia i aktorów ze sceny
autor zdjęcia: Magdalena Hueckel
źródło: Nowy Teatr
„Proces”, reż. Krystian Lupa Ten spektakl miał paść ofiarą teatralnej aborcji. Owoc pierwszych wrocławskich prób udało się donosić do warszawskiej premiery. To spektakl o wymazywaniu ludzi z życia i aktorów ze sceny

Polski teatr dorobił się swojej ławy zwolnionych, zaocznie oskarżonych i wykluczonych.

W „Procesie" Krystiana Lupy według Franza Kafki sędzia krzyczy w stylu pamiętnego sejmowego wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego o tym, że to, co było, się skończyło. Każdy może stanąć przed komisją weryfikacyjną, którą z ekranu telewizora zachwala poseł PiS Ryszard Czarnecki.

„Proces" miał powstać w Teatrze Polskim we Wrocławiu, gdzie Lupa stworzył słynną „Wycinkę". Dziś można powiedzieć, że było to ostrzeżenie przed tym, co zrobi nowy dyrektor Cezary Morawski: pozwalniał aktorów Lupy, a jednego z najważniejszych inscenizatorów na świecie traktował jak nieutalentowanego debiutanta.

Ekipa Lupy znalazła azyl w Warszawie, a współpraca TR Warszawa, Studio, Powszechnego i Nowego sprawiła, że Lupa mógł w nieskrępowany sposób opowiedzieć o naszej współczesności. Zapytać o wpływ poglądów prezesa PiS na życie kraju, a jednocześnie postawić kwestię, czy artyści w swoich marzeniach o wolności nie byli nazbyt naiwni i oderwani od problemów Polaków. Na pewno zdarza się im robić za długie spektakle.

Symboliczny jest monolog o dwóch performerach, którzy wyśmiewają swoje gesty i paraliżują działanie. To obraz klinczu, w jakim trwa kraj. Ten wątek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10934

Wydanie: 10934

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament