Wojna na rezolucje
Ukraina i Rosja mobilizują swoich sojuszników w Organizacji Narodów Zjednoczonych.
W przeciągu kilku godzin Zgromadzenie Ogólne przegłosowało dwie rezolucje: jedną zgłoszoną przez Ukrainę, drugą przez Rosję. Choć ich treść nie była sprzeczna, głosowania uznano za „wymianę ciosów" między Kijowem i Moskwą.
To Ukraina wyszła zwycięsko ze starcia w nowojorskiej sali Zgromadzenia.
Rosja jest okupantem
Dokument przygotowywany przez nią od października dotyczył łamania praw człowieka na anektowanym przez Rosję Krymie. Rosja odpowiedziała swoją rezolucją o „konieczności walki z gloryfikacją nazizmu".
Oba kraje mobilizowały sojuszników wśród państw członkowskich. – Rosyjski dokument był bardziej ogólny, jego sformułowania – rozmyte. Mimo że mówi o „propagowaniu nazizmu i neonazizmu", nigdzie w nim nie jest wymieniona Ukraina czy państwa bałtyckie, a to przeciw nim jest skierowany – powiedział „Rzeczpospolitej" moskiewski politolog Aleksiej Makarkin.
W sumie jest tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta