O Ameryce ostro i bezkompromisowo, ale z czułością
„The Florida Project" Seana Bakera to znakomite kino: mocne i wzruszające. Od piątku na ekranach.
Sean Baker uparcie nie wierzy w American Dream. Nie interesują go ci, którzy spełniają swoje marzenia. Nie filmuje mieszkańców zamożnych domów z trawnikami ani luksusowych apartamentowców na Manhattanie. Pozostaje wierny wykluczonym, tym, którym się nie wiedzie.
W „Take Out" portretował nielegalnego imigranta z Chin mającego jeden dzień na uzbieranie pokaźnej sumy dla ludzi, którzy przemycili go do USA. W „Gwiazdeczce" podglądał relacje 21-letniej ćpunki i 85-letniej owdowiałej, samotnej staruszki. A w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta