Wszyscy biją rekordy
Robert Gumny, 19-latek z Lecha Poznań, miał zostać najdroższym piłkarzem ligi. Nie został, ale może to i lepiej?
piotr żelazny
W ostatnim dniu okna transferowego nie doszło do rekordowej transakcji z polskiej ligi. Robert Gumny miał przejść z Lecha Poznań do Borussii Moenchengladbach. Nie przejdzie. Niemcy w trakcie testów medycznych zaniepokoili się kolanem piłkarza.
W normalnej sytuacji, by ograniczyć ryzyko, zdecydowaliby się na kolejne badania. Ale w Bundeslidze, w przeciwieństwie do innych lig w Europie, piłkarzy można było kupować nie do północy, tylko do 18 w środę. Sztab medyczny Borussii nie zdążyłby w tak krótkim czasie wykonać badań i z transferu zrezygnowano.
Gumny miał kosztować 6,5 miliona euro, ale po spełnieniu kilku wymagań (liczba występów itd.) cena miała wzrosnąć do 8 milionów euro. Dotychczas najdroższym zawodnikiem ekstraklasy był – a po fiasku przeprowadzki Gumnego wciąż jest – inny wychowanek Lecha Poznań Jan Bednarek. Latem zeszłego roku angielski Southampton wyłożył na 21-letniego stopera 6,5...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta