„Bombiarze” dostają po kieszeni
Liczba fałszywych alarmów spadła o jedną trzecią. Sprawców odstraszyły kary finansowe.
Przepisy ustawy antyterrorystycznej ukróciły plagę fałszywych alarmów o podłożeniu ładunków wybuchowych. Dotkliwe kary finansowe, a także łatwiejsza możliwość namierzenia sprawców podziałały odstraszająco. W ubiegłym roku liczba fałszywych zgłoszeń spadła o 121 przypadków – wynika z danych Komendy Głównej Policji, które poznała „Rzeczpospolita".
Fałszywe sygnały o ładunkach wybuchowych w galeriach handlowych, urzędach, dworcach, sądach czy na lotniskach stawiają na nogi policję i właścicieli obiektów. Pociągają kosztowne działania służb, a nieraz konieczność ewakuacji. Do niedawna takie były plagą. Ubiegły rok był pierwszym od lat,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta