Po śmierci nie degradował nawet Stalin
Czyszcząc przeszłość, PiS nie zdobędzie punktów, wzmocni za to lewicę
Ponad połowa Polaków uważa, że rząd nie powinien wprowadzać przepisów pozwalających na degradację wojskowych z czasów PRL. Tylko co trzeci badany popiera ten pomysł – wynika z badań przeprowadzonych przez IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej".
Ponad połowa (55,8 proc.) ankietowanych nie zgadza się na to, aby Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak i inne osoby działające w komunistycznych organach bezpieczeństwa PRL zostały pozbawione stopni wojskowych. Tylko 29 proc. aprobuje takie rozwiązanie.
W grupie przeciwników dominują osoby o poglądach lewicowych. Większość z nich określa siebie jako „wierzących i niepraktykujących" lub „niewierzących i niepraktykujących".
Za degradacją generałów PRL są głównie wyborcy PiS, ale oni też okazują się podzieleni (64 proc. za). Co ciekawe, za przyjęciem takich uregulowań jest też 22 proc. zwolenników PO i 17 proc. partii Razem.
Taką formę odwetu za działania z przeszłości przeważnie akceptują widzowie „Wiadomości" TVP – 53 proc. Oglądający...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta