Sądy nie mogą czekać na opinię ekspertów latami
temida | Problem opieszałości sądów nie zniknie, dopóki nie zreformujemy instytucji biegłych sądowych. Bez ich opinii sądy sobie nie radzą i nie poradzą. AGATA ŁUKASZEWICZ
Duże rozbieżności w wynagrodzeniach, niechętne wizyty biegłych w sądzie, sądy biorą pod uwagę długość opinii, a nie jej jakość i nadmiar opinii uzupełniających – to wnioski, jakie płyną z raportu przygotowanego przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości. Pod lupę wzięto biegłych z medycyny sądowej. Wyniki nie napawają optymizmem. W czym rzecz?
Więksi dłużej czekają
Raport prezentuje wyniki badania aktowego opinii biegłych z medycyny w wybranych sprawach karnych. To część szerszego projektu badawczego w latach 2017–2018. Do Instytutu wpłynęło 161 spraw z 36 sądów. Średnio na jedną sprawę przypadało 3,5 opinii biegłych z medycyny. Maksymalna liczba opinii – osiem w jednej sprawie. W 83 proc. spraw postanowienia o ustanowieniu biegłego były...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta