Szacunek nie tylko na boisku
11 czerwca 2018 | Pierwsza strona | Mirosław Żukowski
Nie jest już kapitanem, ale pozostał duchowym przywódcą piłkarskiej reprezentacji Polski. Tym, jak gra i jak żyje, zapracował sobie na szacunek na boisku i poza nim. Niewiele jednak brakowało, by przez kontuzję nie pojechał na mundial.
– Było bardzo ciężko. Dwóch treningów nie dokończyłem. Padłem. Tak intensywnie w tak krótkim okresie nigdy nie pracowałem. Wiedziałem jednak, że muszę przez to przejść – mówi Jakub Błaszczykowski na cztery dni przed rozpoczęciem mistrzostw świata.